Organizacja na studiach

Nadszedł czas na posta o mojej organizacji na studiach. Czego używam? Co noszę ze sobą?Zapraszam do dzisiejszego posta, obiecuję, że przyda się nie tylko studentom, ale i młodszym czytelnikom.  

Okej, dzisiaj o moich studyjnych trikach organizacyjnych, czyli jak przygotowałam się na pierwszy semestr. Będzie bardziej o rzeczach papierniczych i tego typu sprawach ale nie tylko! 

• BRULION B5

Zdecydowałam się na taką formę notatek, czyli noszę tylko jeden brulion na wykłady, notuję w nim wszystko, czasem bardzo niestarannie, bo po prostu się spieszę i chcę zapisać jak najwięcej. Później w domu na spokojnie spisuje i układam myśli, które pisałam w brulionie. To protip, bo przy okazji uczę się tego, co było na wykładzie, a często dopisuje, lub rozwijam niektóre kwestie. 

• ZESZYTY A4

Tak, jak mówiłam, na uniwersytecie piszę w brulionie, a w domu wszystko przepisuje do zeszytów A4, uznałam, że taki format będzie dla mnie lepszy i wygodniejszy. 

• TECZKI A4 

Kupiłam 8 teczek, każda do osobnego przedmiotu, kupiłam je na wszelkiego rodzaju kserówki, których podejrzewam, że będzie sporo. Bardzo żałuję, że nie zrobiłam czegoś takiego w technikum, sprawdziłoby się idealnie!

• CIENKOPISY

Jeszcze ich nie używałam na wykładach, ale nigdy nie wiesz, kiedy mogą ci się przydać, a ja bardzo dużo kolorów używam, więc to mój must have w torbie 😀 PS. Jeśli w waszej biedrze są jeszcze te cienkopisy, co na zdjęciu powyżej, to bardzo bardzo je polecam, kosztują 4,99 zł a piszą lepiej niż Stabilo

• KALENDARZ

To podstawa. Serio, wszystko w nim zapisuję, nie tylko rzeczy na studia, ale także finanse, obiady, rzeczy na bloga. Jest niezastąpiony 

• KARTECZKI INDEKSUJĄCE 

Bardzo przydatne, do zaznaczania czegoś w książkach, lub robienia małych notatek. 

Oprócz tego, mam pytanie, czy nie chcielibyście postów dotyczących nauki/poprawy jakości uczenia się itd.? Nie będę udawać, uwielbiam się uczyć, zawsze tak było i nie miałam problemów z nauką. Podejrzewam, że wszyscy, albo znacząca większość z moich czytelników jest w szkole podstawowej/średniej. Co Wy na to?