czwartek, 31 marca 2016

Bjuti czwartki- włosy

Bjuti czwartki- włosy
Witam! Jak widziałam seria trochę się spodobała, więc lecimy z następnym postem. Dzisiaj włosy, chyba dbam o nie najbardziej, co prawda ciągle farbuje, ale nie są zniszczone właśnie przez produkty, które Wam dzisiaj pokażę.
Jedyny szampon, po którym moje włosy nie są suche jak siano. Próbowałam wielu szamponów, ale wszystkie Garniere, Head & Shoulders i inne strasznie wysuszały mi włosy. Zaczęłam go używać już dosyć dawno i dla moich włosów jest idealny. Jest też nie drogi, bo za dużą butelkę zapłaciłam ok. 7 zł, a do kupienia jest np. w Rossmanie
Odżywka do włosów, używałam w sumie obojętnie jakiej z tej serii Syoss'a, bo twierdzę, że i tak wszystkie robione są podobnie, więc dla mnie to nie ma różnicy. Jest to odżywka spłukiwana, a włosy po tym są naprawdę mięciutkie, więc używam po każdym myciu. Pamiętajcie tylko, że tego typu odżywek nie nakłada się na całe włosy, ponieważ, jeśli będziemy regularnie nakładali taką odżywkę na skórę głowy włosy będą tłuste.

Jedwab do włosów. Jak dla mnie super, o wiele łatwiej się rozczesuje, jeśli rozpylimy na włosy (ten 1) drugi za to jest idealny, jeśli twoje włosy są suche na końcówkach. Powinien on być stosowany tylko do końcówek, ponieważ przetłuścimy włosy.
Ostatnią rzeczą jest rewelacyjna szczotka do włosów - Tangle Teezer, co prawda jest dosyć droga, bo prawie 30 zł, ale naprawdę jest świetna, szczególnie, jeśli ktoś ma długie włosy. Nie wyrywa włosów, ponieważ jej ząbki są plastikowe.

Mam nadzieję, że ten post także się podobał :3

czwartek, 24 marca 2016

NOWOŚĆ Bjuti czwartki- stopki

NOWOŚĆ Bjuti czwartki- stopki
Bjuti czwartki? Pewnie się zastanawiacie, co ja znowu wymyślam. Może i mój blog staję się troche lifestyle'owy, ale jakoś mi to nie przeszkadza, we wszystkim co robię zawsze jest jakaś nutka DIY i innych, więc nie ma co się martwić, blog na pewno nie zmieni się w blog modowy, spokojnie! 

Chciałam wprowadzić "Bjuti czwartki" czyli trochę o kosmetykach, mam prawie 18 lat, jasne, że używam kosmetyków, maseczek, balsamów i wszystkiego, więc czemu nie miałabym dzielić się tym, co polecam, lub opiniami na blogu. Niektórym się to nie spodoba, ale ja jak przeglądałam inne blogi znalazłam ciekawe kosmetyki, których nigdy bym nie kupiła, gdybym o nich właśnie na blogu innych nie przeczytała. Taka seria będzie tylko raz w tygodniu, bo co za dużo to nie zdrowo. Mam nadzieję, że się spodoba.

Dzisiaj co nie co o kosmetykach do nóg. Szczerze tak bardziej o nogi zaczęłam dbać jakieś 3 miesiące temu. Znalazłam 3 super rzeczy do pielęgnacji stóp, które nie są, aż tak bardzo drogie. 
1) Krem do stóp zmiękczający
Stosuje go jakoś od miesiąca i szczerze to nie jest zmiękczający. Działa fajnie jako zwykły kremik po umyciu nóg, ładnie pachnie. Za ok.5 zł w Rossmanie 
2) Maseczka do stóp
I to jest naprawdę super produkt. Peeling do stópek+maska. Wiele osób wcale nie słyszało o maseczce do stóp, ale jednak. Peeling masuję się ok. 10 minut na umyte nogi, po spłukaniu nakładamy maskę w postaci kremu. Stopy są po tym naprawdę gładziutkie i działa najlepiej, gdy cały dzień chodzisz i masz zmęczone nogi :3
3) Dezodorant do stóp
Może i nie mam jakiś wielkich problemów z potliwością stóp, ale zawsze fajniej, gdy zdejmiesz buta i ktoś nie umrze na śmierć przez zapach. Stopy są narażone na dużą potliwość i czemu by nie użyć do nich dezodorantu. Używa się go jak zwykłego, jedyny minus to to, że ma dużo talku w sobie i zostawia biały osad, ale mi to tam nie przeszkadza, ważne, że działa :3

Podobał Wam się dzisiejszy post? Jeśli nie napiszcie, to już nie będzie tego typu postów, a jeśli tak to za tydzień ruszamy z następnymi :3

wtorek, 22 marca 2016

Pomysły na Wielkanoc (1)

Pomysły na Wielkanoc (1)
Witam! Tak jak mówiłam, mam dla Was "pomysły na Wielkanoc".
Moim zdaniem ta dekoracja jest najłatwiejsza i najbardziej efektowna, ale za to bardzo czasochłonna (jedno jajco zajęło mi dwie godziny).
Co będzie nam potrzebne?
- szpilki (najlepiej krótkie, 14 mm)
- styropianowe jajka
- cekiny

Nie ma w tym niczego trudnego, wystarczy nabijać cekin na szpilkę i wbijać do jajka.
Pamiętajcie tylko, aby pineski wbijać pod lekkim kątem, bo inaczej mogą wypadać z jajka.
Do drugiego jajka użyłam kwiatków z dziurkacza, też wyszły super, oto efekty :3

Jak się podoba? Zrobicie takie na Święta? Moim zdaniem to idealny dodatek do prezentu wielkanocnego
A już w czwartek, mała niespodzianka, całkowita nowość na blogu, zapraszam!


sobota, 19 marca 2016

Bransoletka z modeliny

Bransoletka z modeliny



środa, 16 marca 2016

Nowe modelinowe kolczyki

Nowe modelinowe kolczyki
Hejcia, mam w końcu czas, żeby trochę polepić. Nie ukrywam, że mam powody, żeby teraz tak lepić, a konkretniej, za miesiąc idę na "pchli targ" (albo giełdę, jak ktoś woli) i mam zamiar zacząć sprzedawać biżuterię. Mam super pomysły, jak to wszystko zrobić, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak na razie zrobiłam parę kolczyków.







Jeśli chodzi o "pomysły na Wielkanoc" to nie martwcie się, już mam 2 pierwsze pomysły, więc to na pewno znajdzie się na blogu w następnym tygodniu! :3

wtorek, 8 marca 2016

Pisane teksty

Pisane teksty
Hejcia, jak może zauważyliście na moim fanpage'u zaczęłam robić coś innego, a konkretnie teksty, ale pisane jakąś super fajną czcionką. Jak na razie w ogóle nie mam czasu na robienie czegokolwiek, bo mam konkurs za konkursem+ projekt+ sprawdziany, także serio nie mam chwili, by cokolwiek porobić, w weekend znowu wolontariat, potem cały tydzień sprawdzianów.. także czekam niecierpliwie na Wielkanoc, kiedy już będzie po wszystkim i będę mogła w spokoju porobić jakieś kreatywne rzeczy. 
Dzisiaj mam dla Was to, co dodałam na fanpage, czyli tekst z piosenki Eda- Lego house
Ten tekst akurat był wzorowany i nie wymyśliłam go sama, był pierwszy i nigdy nie robiłam niczego podobnego, więc stwierdziłam, że ten jeden chyba może być jeszcze nie mój, ale następne już będą w 100% moje. 
Myślę, że wyszło mi naprawdę super, robiłam to z 2-3 godzinki, ale strasznie fajnie się to robi. 
Oprócz tego mam dla was przykładowe czcionki, które możecie wykorzystać, jeśli zainteresuje Was temat. 
Zrobiłam jeszcze jedną pracę.
I tak na koniec, chciałam pokazać moją i Dorotki pracę konkursową, bo dzisiaj miałam konkurs na przystrajanie stołu wielkanocnego. Niestety nie wygrałyśmy, ale moim zdaniem wyszło nam całkiem nieźle. 

W najbliższym czasie pojawi się post "pomysły na Wielkanoc" mam nadzieję, że zdążę się z tym wyrobić :(



wtorek, 1 marca 2016

Przepis na kokosanki

Przepis na kokosanki
Tak, jak kiedyś mówiłam czasem piekę różne słodkości (zazwyczaj słodkości, bo do zwykłych potraw nie mam talentu). Dzisiaj zrobiłam kokosanki, ale strasznie długo musiałam szukać przepisu, bo na jednej stronie było napisane, że z masłem, inne bez masła. Trochę pomieszałam kilka przepisów i myślę, że wyszły najlepsze. 

Składniki:
* 200 g wiorków kokosowych

* 50g masła
* 2 białka
* 100g cukru 
1) Masło roztopić w garnku. Dodać wiórki kokosowe i wymieszać. Odstawić do ostygnięcia.
2) Białko ubić na sztywną pianę. Kolejno, dalej ubijając, dodawać stopniowo cukier.
3) Ubite białko wymieszać łyżką wraz z dodanymi wiórkami i wykładać na blachę w odstępach.
Piec przez 15 minut, w temp. 180 stopni.
Są to chyba najłatwiejsze ciastka, jakie da się zrobić i robi się je w 20 minut


Copyright © 2016 Modelina Agaty , Blogger