niedziela, 17 stycznia 2016

5 moich ulubionych bajek

Zanim zacznę o tym, co jest w tytule posta, chciałam wstawić rysunek, który trochę mi zajął, ale myślę, że nie jest aż taki zły. Co prawda bardziej podoba mi się na żywo, na zdjęciu to nie to samo, ale sami zobaczcie. 
Niestety mój skaner nie działa i nie mogłam ładnie tego zeskanować, tylko musiałam zrobić zdjęcie. Przechodząc do tematu. Nie miałam pomysłu na post, a nie chcę zaniedbywać bloga, więc z chęcią, nawiązując do rysunku przedstawię 5 moich ukochanych bajek.

5. Lou; w sumie bardzo mało osób z tego co wiem oglądało tę bajkę, ale jakoś strasznie ją lubiłam. Może dlatego, że pod względem rysunków była bardzo ładna i zawsze inspirowała mnie do rysowania czegoś.
4. Chojrak tchórzliwy pies; jak byłam mała to bałam się tej bajki, ale i tak ją oglądałam, mały pies, który spotyka potwory i walczy z nimi, aby ochronić swoich właścicieli.
3. Ach ten Andy; poza tym, że moją kreskówkową miłością był Andy, lubiłam tę bajkę, bo po prostu była śmieszna i fajna, nadal lubię ją oglądać, bo na prawdę jest super, polecam.
2. Między nami, misiami; bajka, która jest w telewizji od niedawna i pewnie każdy się dziwi, że tu daję takie stare bajki, a teraz nową. Mało jest teraz w tv bajek, które mi się podobają, ale bajka o 3 misiach mieszkających w mieście jest naprawdę przeurocza i mi się bardzo podoba.
1. Świat według Ludwiczka; to jest moja bajka #1. Ma dla mnie trochę wartość sentymentalną, bo z mamą zawsze ją oglądałyśmy i nawet czasem, jak jestem chora i leżę w domu zdarza nam się obejrzeć parę odcinków. 


To tyle na dzisiaj, jutro może coś znajdzie się na blogu, ale ciekawszy post przewiduję w środku tygodnia. Jeśli podobają wam się tego typu posty, napiszcie o tym w komentarzach, będę wiedzieć, czy robić takich więcej, kiedy nie mam pomysłu i czasu robić czegoś kreatywnego. Wiem, że w większości czytelnicy mojego bloga są ode mnie wiele młodsi i pewnie nie znają tych bajek, ale naprawdę jeśli ich nie znacie, polecam je, są o wiele lepsze, niż te, które są teraz puszczane. 




5 komentarzy:

  1. Śliczny rysunek :)
    Ja tylko kojarzę bajkę " Ach ten Andy "

    Zapraszam do mnie na nowy post
    http://forgive22.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie ci wyszedł ten rysunek- wygląda jak okładka zeszytu. Co do kreskówek to ja też z sentymentem wspominam "Krowę i Kurczaka" oraz
    "Chojraka".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie myślałam, czy nie zrobić takiego zeszytu :3

      Usuń
  3. Kurczę, teraz większość kreskówek to dno... Nie to, co kiedyś! Dużo mi przypomniałaś tym pieknym rysunkiem!!! Cudowny :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Boze teraz dopiero przypomnialam se moje najfajniejsze dziecinstowo! kiedys zadzwonilam do drzwi do sasiada i chcialam uciec ale bylo za puzno , bo ja nie zauwazylam w oknie sasiada i byl na mnie zly oraz rodzice musialam siedziec w pokoju zamknieta az do obiadu a jak byl obiad to mnie wypuszczali , heh to moje nie zapomniane dziecinstwo pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Modelina Agaty , Blogger